Uwielbiam dziewczyny, które nie mają nic przeciwko temu, żeby same rozjaśnić nieznajomemu wycieczkę. No właśnie, po co tracić czas na czcze gadanie - skoro można się z nim przespać. Brunetka wybrała więc najkrótszą drogę do poznania się - obciąganie. Sądząc po jej wesołych oczach - była zadowolona z tej degustacji!
Co za źle wychowana córka, jak śmie tak się zachowywać przy ojcu! Nic dziwnego, że postanowił ją ukarać i wciągnął ją na swojego kutasa. Warto dać tej dziewczynie kredyt zaufania - zarówno jej figura, jak i twarz są piękne, ale jej zachowanie i charakter, z tym jest problem. Jej ojciec powinien częściej ją karać.
Azjatka z małą cipką i Murzyn z wielkim kutasem, jakie bardziej piekielne połączenie można znaleźć? Choć odbija się nawet w pełni akceptując kutasa w sobie.